sobota, 12 grudnia 2015

                                                      Rozdział 1
     Był bardzo mroźny, śnieżny dzień. Luna wraz z Ginny wybrały się razem do Miodowego Królestwa.
Luna podeszła do przyjaźnie uśmiechającej się sprzedawczyni zza lady.
-Poproszę dwie czekoladowe żaby. – rzekła.
-Dwa galeony. – z uśmiechem powiedziała kasjerka.
     Wychodząc ujrzały Krzywołapa.
-Krzywołap! – zawołała Ginny.
Kot usłyszał wołanie, Natychmiast do niej podbiegł. Luna wzięła go na ręce.
-Może Hermiona jest w pobliżu? - spytała się przyjaciółki.
-Wątpię, nie brałaby Krzywołapa ze sobą. Zabierzmy go do Hogwartu, daj go do jej dormitorium. – odpowiedziała Rudowłosa.
     W drodze powrotnej, tuż pod bramą szkoły, stał Ron.
-Ron, widziałeś może Hermionę? – spytała się brata.
-Owszem, jest w bibliotece, a co?
-Znalazłyśmy jej zwierzaczka w pobliżu Miodowego Królestwa.
    Odeszły. Ron zbytnio nie przejął się tą informacją. Kiedy odprowadzał wzrokiem Ginny z Luną do szkoły, przypomniał sobie o Parszywku. Natychmiast złapał się za kieszeń.
-Uffff… Na szczęście tam jest.- szepnął sam do siebie.
Bardzo lubił swojego szczura i nie chciał go stracić.
     W tym czasie, Ginny i Luna weszły do biblioteki, gdzie ujrzały Hermionę w stosie książek. Rudy kocur natychmiast wyskoczył z rąk Luny i wdrapał się na kolana swojej właścicielki.
-Krzywołap!? Skąd ty tu? – powiedziała zdziwiona Hermiona.
-Błąkał się w pobliżu Miodowego Królestwa. Zawołałyśmy go i zaprowadziłyśmy do ciebie. – wytłumaczyła jej Luna
-O przepraszam, nie zauważyłam was… Dziękuje, od paru dni bezskutecznie go szukam. – zareagowała pełna wdzięczności właścicielka rudego kocurka.
-Nie ma sprawy. – odparła Ginny. – A do czego tak się uczysz? – zapytała
-Powtarzam poprzednie i kolejne lekcje. – odpowiedziała z pośród książek
-Idziemy za chwilę na spacer wokół jeziora. Może poszłabyś z nami? – zapytała Luna, wiedząc, że Hermiona chętnie by się z nimi przeszła.
-Bardzo bym chciała, ale muszę powtarzać. Może innym razem. – powiedziała łagodnym, jednakże zapewniającym tonem.
-Ok, to pa! – pożegnały ją przyjaciółki.

-Pilnuj Krzywołapa!- Dodała Ginny wychodząc.
              
                        ~ Mam nadzieję, że 1 rozdział Wam się podoba ^^ Proszę o komentarze! ~

6 komentarzy:

  1. 😊 Nie jestem dobra w pisaniu komentarzy, więc po prostu powiem : czekam na kolejny

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dobry rozdział czekam na następne. Majusiaczku

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozdział dobry, aczkolwiek trochę za krótki. Musisz jeszcze popracować nad interpunkcją (nie stawiamy przecinka przed ,,i", co jak myślę było przypadkowe), ale po za tym ciekawy początek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przypadkowe, wcześniej nawet nie zauważyłam :) Już poprawione i myślę, że bez błędów ^^

    OdpowiedzUsuń